Letras Web

To mnie nie zachwyca

Peja

3 acessos

[Peja]
Zakrêcony Casper Houser to przestroga dla ludzkoœci
W œwiecie plag i pod³oœci, zimnych wojen, znajomoœci
Bezustanny poœcig za kas¹, dobrobytem
Dobr¹ cip¹ i korytem, przegra typ owiany mitem
Nie wierzymy w idea³, nie przynosi nam to chwa³y
Cz³owiek jest niedoskona³y, tak naprawdê jest ma³y
Zwariowany, otêpiony jak mózg przez narkotyki
W ¿yciu ci¹g³y brak logiki, znaleŸæ na prze¿ycie triki
Bo tu krwawi siê naprawdê
Strusia pêdziwiatra jazdê tylko kojot prze¿yjê
A w realnym œwiecie skrêcisz kart, ja siê nie mylê
S³ucham taœm d³u¿sz¹ chwilê, dobry dŸwiêk da mi si³ê
Jak Dawid z Goliatem znowu zmierzê siê z olbrzymem
Tyle ju¿ prze¿y³em, ¿e nic mnie ju¿ nie zdziwi
To pogl¹d fa³szywy, ci¹gle prze¿ywamy szoki
Jesteœ twardy, nie w¹tpiê, jak naw¹chasz siê m¹ki
Brzydkie kule, b¹ki, sieæ intryg to paj¹ki
Które zawsze z³api¹ w sieci te s³absze ¿ycia formy
Olewanie normy, w postêpowaniu duma
Ka¿dy chce byæ najm¹drzejszy, najwa¿niejszy choæ nie kuma
W postradanych rozumach tylko jeden postulat
Wyssaæ krew jak Dracula w przyblokowych piaskownicach
Rodzi siê dzieciaków chcica, rodzi siê kurwica
Nie jestem pierwszy, który powie mnie to nie zachwyca

Ref.: (x2)
Coœ jest tu nie tak i mnie to nie zachwyca
Nie bêdê ci powtarza³, ¿e istnieje granica
Gdy próbujesz j¹ przekroczyæ nie igraj z ogniem dziwko
Nadu¿y³eœ zaufania, znikasz z mego ¯ycia szybko

[Peja]
Mnie to nie zachwyca, tak to wygl¹da
¯ycie mo¿e ciê zadusiæ jak potworna anakonda
I niedaleko ronda pad³em te¿ ¿ycia ofiar¹
Razem z najeban¹ zgraj¹ siedem dwa zero jeden
O co posz³o nie wiem, czuje zaciœniêt¹ pêtle
Jeden b³¹d i mnie nie ma, nie ma studia, znika scena
Taka jest ciœnienia cena, które wariat roz³aduje
Z ¿yciem siê mocuje na swych w³asnych warunkach
Ski Sk³ad na rymy spó³ka chce stworzyæ zgrany duet
Ski Sk³ad, Sk³ad Ski na hip-hop trzyma spó³e
Bo w ¿yciowych wyborach jeden drugiemu pomaga³
I dlatego ta p³yta dobry rap, a nie plagiat
Nie bêdê o tym gada³, umiem ryj na k³ódkê trzymaæ
Wkurwia pajac co zna klimat bo ma Fubu na bluzie
I jest na pe³nym luzie, mówi wiem co jest grane
Kiwam g³ow¹, idê dalej bo mam na to wyjebane
(A dlaczego tak robisz?) bo mnie œmiesz¹ do rozpuchu
Ma³o takich ludzi co za hip-hop pierdoln¹ sepuku
I mnie to nie zachwyca, s³uchaj sobie czego chcesz
Tylko nie mów mi, ¿e jesteœ taki sam jak Peja wesz
Bo gówno o mnie wiesz, tylko tyle ci powiem
Nie zda³em twego testu na bycie w hip-hopie bogiem
Bo zmêczony po koncercie nie chcê daæ ci autografu
Dla dziewczyn plakatu, uœmiechu ...........
Szukam wzrokiem kumpli, ratuj, ratuj kurwa
Wyci¹gaj¹ mnie z klimatu zbiorowej histerii
Rozochoconych ma³olatów, którym zdaje siê
¯e mogê zrobiæ dla nich niemal wszystko
¯e jestem ich w³asnoœci¹ i dlatego chc¹ byæ blisko
Szum medialny nazwisko, dla TV widowisko
Mnie to nie zachwyca, oto moje stanowisko

Ref. (x2)

Top Letras de Peja

  1. Raz Siê Jest Na Dnie
  2. Bronx
  3. Kolejny Stracony Dzieñ
  4. Sto Procent
  5. SLU 3 Litery
  6. Szkoła Życia
  7. IV RP (Bo to Polska)
  8. Te rzeczy s¹ fajne
  9. Nie-kocham Hip-Hop
  10. 997